wtorek, sierpnia 15, 2006

Wyjazd do Hurghada / Egipt











Bedac jeszcze na statku na wodach Angoli, obarczylem zone nie lada skomplikowanym zadaniem- zarezerwowaniem wczasow…Po wielu godzinach spedzonych w internecie na poszukiwaniu odpowiedniej oferty poddalem sie…Tyle tego jest,ze nie moglem sie na nic zdecydowac…A skoncentrowalem sie tylko na Hiszpanii I Grecji.Mysle sobie- jesli zona wybierze oferte i nie bedzie to na co liczylismy to oczywiscie nie poniose w tym przypadku zadnej winy…Chytry plan,he…
Jako sie rzeklo,Beata pojechala do Koszalina i z niecierpliwoscia oczekiwalem na wyniki jej wycieczki po biurach podrozy.Moze Costa del Sol a moze Costa Brava a moze jeszcze jakas inna Costa…Dostalem maila, czytam i nie moge w to uwierzyc co widze: EGIPT Hurghada… W dodatku wczasy zabukowane przez biuro ALFA STAR, o ktorym nigdy w zyciu nie slyszalem…
Przeciez ja wlasnie w tej goracej Afryce siedze,kapie sie we wlasnym pocie, pare razy dziennie musze wlasna “torbe” polewac zimna woda by mi sie jaja nie zagotowaly i mam znowu,po paru dniach w domu, wracac do Afryki?!?Mysle sobie: powariowali wszyscy…Jak sie pozniej okazalo zmiane planow wymusila na Beacie corcia… I chyba takze pani Ewa Jeske z biura turystycznego na ul.Zwyciestwa w Koszalinie- jak swierdzila zona- sympateczna i wzbudzajaca zaufanie…Zobaczymy...wiadomo, ze wszystkie oszustki sa sympatyczne,ha,ha…I musza wzbudzac zaufanie…
Sprawdzam w necie hotel – Sindbad Aqua Park- i co? Jestem pod wrazeniem…naprawde ladny…Zobaczymy na miejscu…malutka niedogodnosc to to, ze do plazy trzeba dojsc ok 2oomtr…Zobaczymy czy nie wyjda z tego 2km…
Odlot- marzenie: z Goleniowa! Nie musimy sie telepac przez pol Polski by dotrzec na lotnisko. kolejna dogodnosc, ktora przemawiala zonie za tym wyborem…Lot czarterowy liniami egipskimi bezposrednio do Hurghady- miodzio…
Lecimy –tylko 4 godziny lotu! Patrze na Kube-cos nie tega ma mine… Beata udaje,ze wcale sie nie boi choc widac,ze oczka jej lataja…A Kamila? Jak to Kamila- nic ja nie rusza, zadowolona z zycia…ani cienia strachu…a ja zabawiam sie rozmowa z egipskim co-pilotem, ktory wychowal sie w Cape Town, wiec mamy wspolne wspomnienia...no i oczywiscie obserwuje podnieconych lotem ludzi...
Ladujemy bez problemow na lotnisku w Hurghada...a tu niespodzianka:przyjmuje nas grupa tour guaide'ow- Polakow i Egipcjan. Wszystko zapiete na ostatni guzik-wrecz perfekcyjnie...bez typowo polskiego balaganu, improwizacji i "jakos-to -bedzizmu"...Wszyscy spokojnie udaja sie do wskazanych autokarow i tu maly fuck-up...okazuje sie, ze zamiast do Sindbad Aquapark zostajemy skierowani do Sindbad Beach...Pani rezydentka przeprasza za ta zmiane i zapewnia,ze nie bedziemy tego zalowac bo jak sama nazwa wskazuje hotel lezy nad sama plaza a do Aquaparku mozemu chodzic ile nam sie podoba bo oba hotele naleza do tego samego wlasciciela...a to tylko przez jezdnie...Lepiej by sie nie mylila bo widze, ze moja Atusia nie jest zadowolona z niespodziewanej zmiany...Zobaczymy!?!
Docieramy na miejsce i ....wszystko jest OK...Plaza na rzut beretem a nawet kapslem od piwa - wiem bo probowalem dorzucic,ha,ha...
Troche jest mi glupio za to,ze mialem watpliwosci no i chyba jestem winny przeprosiny pani z biura w Koszalinie...
Jak sie pozniej okazalo w naszym hotelu bylo lepsze zarcie,wiecej restauracji do wyboru no i mozna sobie podskoczyc z plazy do pokoju kiedy sie tylko chcialo...a dla biednych malzaitow z Aquaparku wyjscie na plaze zamienialo sie w wyprawe,ha,ha...

Slow kilka na temat miasta...

Hurghada zlokalizowana jest na zachodnim wybrzeżu Morza Czerwonego naprzeciw Polwyspu Synaj.
W ciągu zaledwie dwudziestu lat Hurghada (Ghardaqa) przeobraziła się ze skromnej rybackiej wioski liczącej kilkuset mieszkańców w kwitnące 50-tysięczne miasto, do którego ciągną w poszukiwaniu pracy i lepszego zycia Egipcjanie z całego kraju. Ten fenomenalny rozwój ośrodek zawdzięcza głównie turystyce, na której aż w 95% opiera się lokalna gospodarka. Samo miasto to istna mieszanina budynków użyteczności publicznej, butików i hoteli, hoteli i jeszcze raz hoteli o zroznicowanym standardzie od 2-ch do 5 gwiazdek…

Samo miast sklada sie z 3 najwazniejszych czesci:
-Al-Dahar - najstarsza czesc, stare miasto zbudowane w miejscu wioski rybackiej. Znajduje sie tam suk(bazaar) i kosciol katolicki obrzadku koptyjskiego;
-Sakala - nowe centrum miasta;
-i dzielnica hoteli i tourist resortow;
Ale Egipcjanie uwielbiają jego szerokie bulwary i bryzę znad morza, a także otwarte przestrzenie i atmosferę. Turystów przyciągają głównie podwodne atrakcje, a więc dziesiątki raf koralowych wokół wysp i wysepek odległych o parę godzin od brzegu, a także wiele innych zachwycających miejsc do nurkowania, które można odwiedzić podczas kilkudniowych rejsów.

Ciepłe wody Morza Czerwonego ukrywają jedne z najpiękniejszych na świecie raf koralowych, czyniąc to miejsce rajem dla nurków. Oblana wodami Morza Czerwonego, daje bezpośredni dostęp do najpiękniejszych na świecie raf koralowych. Setki gatunków koralowców oraz 1500 gatunków ryb tworzy unikalny w skali świata raj dla nurków.Piasek i słońce wHurgahda jest wymarzonym miejscem dla miłośników słońca. Posiada piaszczyste plaże, nadające się wyśmienicie do słonecznych kąpieli.
To wspaniałe miejsce dla miłośników aktywnego wypoczynku nad wodą. Stałe silne wiatry pozwalają na uprawianie windsurfingu. Lokalne hotele dostarczają licznych atrakcji od rejsów katamaranem ze szklanym dnem,podwodna podroz jedyna w Afryce lodzia podwodna poprzez wędkowanie na otwartym morzu aż po jazdę na skuterach wodnych.
Tuż obok leżą obszary pustynne oraz pasma gór sięgające ponad 2000 metrów. Wysokie, zbudowane z wystrzępionych bloków skalnych góry stanowią miejsce pieszych wędrówek. Podziwianie z ich szczytów wschodu słońca pozostaje na długo w pamięci...


Podziekowanka dla:

Biuro Turystyczne RELAX EWA JESKE
75-613 KOSZALIN, ul. ZWYCIĘSTWA 140tel.: 094/347-18-39, fax: 0943471839,345-23-86e-mail: relax@skrzynka.pl

a za co???za bardzo dobry wybor hotelu...

CDN
Zen Soltys / Bialogard / Hurghada

Z innej beczki...

Idącego ścieżką górala pytają dwaj turyści:
- Baco! Daleko do Zakopanego?
- A bedzie z 8 kilometrów!
- A można z wami iść?
- No pewnie!
Po godzinie wędrówki:
- Baco, ile jeszcze do tego Zakopanego?
- Teroz panocki to bedzie ze 12 kilometrów

Hi,hi...

Wychodzi baca z rana przed chałupę, przeciąga się i krzyczy:
- Jak tu piknie!
A echo z przyzwyczajenia odpowiada:
- Mać, mać, mać!

He,he...

Baca kocha się z Gaździną, nagle Gaździna mówi:
- Baco gniewam się!
- A za co się gniewacie?
- Nie ja się gniewam, tylko wam się gnie...

Buuuha,ha...

Idzie ojciec ludożerca z synem przez dżungle i napotykaja młoda, piękna dziewczynę i syn mówi do ojca:
- Wiesz tato, zjemy ją.
Na to ojciec:
- Wiesz, tą weźmiemy do domu a mamę zjemy...

Iiiiha,ha...

2 Comments:

Anonymous Anonimowy said...

Miły Zenku, nawet nie wyobrażasz sobie, ale mój syn 9 września jedzie na 14- dniową wycieczkę do tej miejscowości i to z tego samego biura. Ciekawe, czy będzie miał podobne wrażenia. Piszę anonimowo, bo mam problemy z zalogowaniem się u Ciebie, a kilka razy próbowałam to zrobić. Kiedyś odwiedziłeś mnie na blogu "Życie Anny"(o mundurkach). Pozdrawiam. Anna

10:01 PM  
Blogger zen said...

dla Anny
witam,witam!!!
syn nie bedzie zalowal wyjazdu...w wielu roznych miejscach w swiecie bywalem i tylko do nielicznych mam chec powrocic...do egiptu wroce!!!niech wezmie z soba pare torebeczek Smekty-zemsta faraona jest bolesna i...bardzo rzadka,haha(w doslownym znaczeniu tego slowa!!!:) i duzo kremu z wysokim faktorem,hehe...warto poduczyc sie arabskich liczebnikow bo "turbany"kreca turystow az milo... Jezu,ile mialas comment'ow na blogu- szczerze zazdroszcze..3maj sie...Zen

4:18 AM  

Prześlij komentarz

<< Home